Podcast – recenzja „W cieniu prawa”
Moi Drodzy, nastał ten wiekopomny dzień! Dokładnie wczoraj nagrałam swój pierwszy podcast, a w nim recenzję książki. Dlaczego dodaję coś takiego? Ponieważ sama pokochałam podcasty. Za ich praktyczność i wygodę korzystania. Jadę na rowerze i słucham, stoję w korku i dowiaduję się nowych rzeczy, nawet opóźniający się autobus nie marnuje mi czasu. I właśnie ten sposób chciałam zaproponować Wam.
Podcast możecie odsłuchać na moim blogu (buszując w tym czasie po Internecie), czyli tu i teraz.
Albo pobrać np. na telefon i uruchomić w wolnej chwili.
Ponoć pierwszy raz zawsze boli. Mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie :) Zapraszam do komentowania.
Remigiusza dopiero poznałam - przeczytałam Kasację i myślę, że na tym nasza znajomość się nie kończy :)
OdpowiedzUsuńosobiście podcastów nie znoszę :P
Ale tak ogólnie, czy tylko mój? :P
UsuńŚwietny pomysł, by byla możliwość pobrania :)
OdpowiedzUsuńJest możliwość pobrania :)
UsuńJa chyba jednak wolę czytać. Wtedy skupiam się tylko na tym. Recenzji przed przeczytaniem książki raczej nie czytam, ale zawsze patrzę co jest napisane na odwrocie książki.
OdpowiedzUsuńJa czasem boję się czytać opis z okładki, nie raz zdarzyło mi się poznać tak 90% fabuły.
UsuńŚwietny pomysł! Bardzo przyjemnie się to słuchało :D
OdpowiedzUsuńJej! Dziękuję :) Pierwszy pozytywny komentarz, kamień z serca :)
UsuńOstatnio odkryłam podcasty i pokochałam miłością bezgraniczną. Dodaję twój do mojej listy do odsłuchania.
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo :) Pokochałam i stwierdziłam, że sama mam ochotę spróbować. Dzięki! Mam nadzieję, że nie zawiodę Twoich oczekiwań.
UsuńChodzę z wózkiem na spacery i słucham podcastów :D :D Heh.. świetnie rozumiem tą miłość.
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszego podcastu ;)
Dziękuję :) Czyli mamy już pół na pół stosunek chętnych do niechętnych :)
UsuńTa książka dopiero przede mną. Mroza jeszcze nic nie czytałam i właśnie tę wybrałam jako pierwszą. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńZaczytana do samego rana
Świetna decyzja!
UsuńSzczerze to trochę jestem zawiedziona "Ekspozycją" i nie wiem czy sięgne po kolejne dzieła tego autora.
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam serię z Chyłką. To Mróz w najlepszym wydaniu :)
Usuń