Decyzja, która zmieni wszystko
Przyszedł czas na kolejną, literacką podróż. Tym razem też nie będzie ona daleka. W Bydgoszczy czekają na nas Ilona i Waldi, małżeństwo z 22-letnim stażem, rodzice 17-letnich bliźniaków Mateusza i Michała.
Tytuł: Decyzja, która zmieni wszystko
Autor:
Jolanta Krajnik
Wydawnictwo:
Novae Res
Spotykamy ich w ważnym momencie życia. Właśnie świętują
22. rocznicę ślubu. W prezencie Waldi funduje Ilonie podróż do Wenecji. Ta
jubileuszowa wyprawa okaże się bardzo brzemienna w skutki. Bo los dla obojga
przygotował nie lada niespodziankę. Jeżeli jesteście ciekawi, jak Ilona poradzi
sobie z kłodami rzuconymi przez życie pod nogi i kto jej w tym pomoże,
serdecznie zapraszam do lektury.
Książkę
tę bardzo Wam polecam, ale trochę muszę jednak pomarudzić. Jeżeli czytacie choć
trochę regularnie moje recenzje wiecie, że mam bzika na punkcie tak zwanego „tła
okołofabularnego“. I tu mi go brakowało. Lektura tej powieści sprawia
naprawdę wiele przyjemności, ale cała narracja sprowadza się do opisu tego, co bohaterowie zrobili, powiedzieli, gdzie
poszli i co zjedli. Brakowało mi czegoś więcej. Kiedy czytam: Po drodze podziwiali piękno Włoch, chciałabym
zobaczyć choć mały akapicik tegoż piękna. W odbiorze lektury ten brak tła w
ogóle nie przeszkadza, ale z nim byłoby jeszcze ciekawiej.
Czytając,
poczułam przesyt scen podkreślających cielesną bliskość bohaterów (chyba
jednak wolę Włochy :P). I chociaż nie są to sceny erotyczne rodem z Grey’a i mają jak najbardziej swoje
uzasadnienie w dalszej historii, to jednak było mi ich trochę za dużo.
Jak
już Wam tak pomarudziłam, to teraz napiszę, co w tej historii mnie urzekło. Jestem
pod ogromnym wrażeniem Ilony i jej synów. Ilona to bohaterka, z której przykład
powinna brać każda z nas. Mimo cierpienia potrafi podjąć racjonalne i mądre
decyzje i nie ugiąć się pod presją otoczenia. Również jej synowie to wspaniale
wychowane chłopaki, którzy nie mają żadnych wątpliwości, jakie wartości są w życiu
najważniejsze i potrafią wspierać matkę na każdym kroku.
To
książka do przeczytania ku przestrodze i dla nadziei. Autorka przestrzega nas, że
nic w życiu nie jest dane raz na zawsze, że po pięknych chwilach szczęścia może
nadejść obezwładniający smutek. Tylko od nas zależy, jak sobie poradzimy, kiedy
los postanowi z nas zakpić i czy będziemy umieli wtedy docenić to, co po trzęsieniu
ziemi nam zostanie i tych, którzy bez względu na wszystko będą przy nas
trwali.
Opowieść
ta przynosi również nadzieję i przypomina, że wszystko, co złe, kiedyś mija i po
każdej burzy wschodzi słońce i życia bywa też piękne. I choć mogą przyjść takie
chwile, kiedy będziemy mieć wrażenie, że nasze życie potłukło się na drobne kawałki,
to z siłą charakteru i z niezawodnymi przyjaciółmi przy boku zawsze jest szansa na
jego odbudowę.
Zamknęłam
tę książkę spokojniejsza. Uwierzyłam, że zwrot "będzie dobrze" wcale nie
jest taki banalny. Serdecznie
zapraszam do lektury. Ilona już na Was czeka i chętnie Was przekona, że jeszcze
będzie przepięknie. Miłego czytania!
Dorota Skrzypczak
Wydaje się być naprawdę ciekawa :) Z chęcią bym ją sama przeczytała :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Polecam, bo z tego co zauważyłam lubisz młodzieżówki :)
Usuń