Obserwuję cię – Teresa Driscoli
Każda tragedia
zaczyna się niewinnie. Od kroku w złą stronę, niekorzystny zbieg
okoliczności, czy spotkania niewłaściwej osoby. Na początku nic
jeszcze nie zapowiada dramatu. I chociaż po wszystkim rozkładamy
cale zdarzenie na czynniki pierwsze, w końcu przychodzi nam
skonfrontować się ze smutną prawdą. Nie zawsze da się uniknąć
nieszczęścia.
Tytuł: Obserwuję
cię
Autor: Teresa
Driscoli
Wydawnictwo: SQN
To miała być zwykła
wycieczka do Londynu. Dwie młode dziewczyny i teatr. W pociągu
poznają dwóch chłopaków, którzy, jak się okazuje, właśnie
wyszli z więzienia. Co byś zrobiła, gdybyś była świadkiem
takiego spotkania? Pogadała z dziewczynami? Zadzwoniła do ich
rodziców, na policję? A może uśmiechnęła się w duchu na myśl,
że miłość jest ślepa i głupia. Elle nie zrobiła nic i teraz
nie może pokonać wyrzutów sumienia. Bo dzień później okazuje
się, że jedna z dziewczyn zaginęła. To rozpoczyna bardzo trudny
okres w życiu zarówno rodziny zaginionej, jak i Elle. Co tak
naprawdę się stało? Kto jest winny?
"(...) problem z kłamaniem jest taki, że trzeba pamiętać szczegóły tego kłamstwa, aby za każdym razem".
Powieść Obserwuję
cię to nie tylko historia o
zaginięciu, to także opowieść o tym, jak to tragiczne wydarzenie
wpływa na innych ludzi, tych, którzy byli blisko, ale też tych
trochę dalej. I tutaj na myśl przychodzi mi powieść o podobnej
tematyce Ostatni dzień roku Katarzyny
Misiołek. Tym razem ponownie śledzimy historię zaginięcia z wielu
różnych perspektyw. I tak samo, obok głównego wątku na jaw
wychodzi całe mnóstwo dodatkowych kwestii. Wszystkie rodziny mają
swoje problemy, jednak tak tragiczne okoliczności nie sprzyjają ich
rozwiązaniu. W Obserwuję cię autorka
idzie o krok dalej, nie tylko ujawnia przed nami brudne sekrety, ale
też podkręca wątek kryminalny. Zaginięcie to bowiem nie ostatni
temat dla policji. Zagrożona czuje się również Elle, która
zaczyna dostawać dziwne wiadomości. Co więcej, do głosu dochodzą
również sprawy z przeszłości. Przyjaciółka zaginionej mierzy
się z własnymi demonami. Tak, ta książka porusza wiele różnych
tematów. Dlatego jej lektura zmusza do myślenia. I gdy główna
bohaterka zadaje sobie pytanie, czy wtedy, w pociągu, powinna była
interweniować, czytelnik w końcu zaczyna się zastanawiać, jak on
postąpiłby w tej sytuacji. A jest to dopiero początek moralnych
dylematów.
Ciekawie
poprowadzona została narracja. Jak już wspomniałam wcześniej,
naprzemiennie poznajemy perspektywę różnych bohaterów. Są oni
jednak specyficznie oznaczeni. Każdy rozdział ma na początku
wskazaną osobę, której oczami patrzymy na rozwój wydarzeń. Nie
znajdziecie tam jednak imion. W czasie, gdy sprawa jest w toku,
bohaterowie są odróżniani rolami, jakimi w niej pełnią lub kim
są dla zaginionej dziewczyny. Moment, gdy pojawiają się ich
imiona, ma wręcz wymiar symboliczny. Sama narracja jest napisana w
sposób niezwykle angażujący, momentami miałam wrażenie, że
postacie wchodzą ze mną w dialog.
"Inni ludzie zrobią dokładnie to, co i ty powinnaś od samego początku. Będą pilnować własnego nosa".
Jeśli
zaś chodzi o fabułę to po początkowym trzęsieniu ziemi, akcja na
jakiś czas spowalnia. Owszem, co jakiś czas pojawiają się „mocne”
fragmenty, jednak są one przeplatane całym mnóstwem scen
obyczajowych i refleksji o życiu. Około setnej strony wciąż
odbierałam komunikat „w końcu prawda wyjdzie na jaw”, ale
bohaterowie ograniczali się jedynie do mętnych aluzji. Jednak gdy
dochodzi do kulminacyjnego momentu... po prostu nie można oderwać
się od czytania! Zwroty akcji, uczucie napięcia, ciekawa
historia... To wszystko sprawia, że pod sam koniec dosłownie
„połknęłam książkę” cały czas zachodząc sobie w głowę,pos
co będzie dalej.
Jedynym
drobnym minusem jest fakt, że wyjaśnienie całej zagadki cały czas
jest poza zasięgiem czytelnika. Nie można wywnioskować finału za
pomocą siły swojej inteligencji, nie dostajemy wskazówek ani
sygnałów. Zawiedzeni mogą się poczuć ci, którzy próbują się
wcielić w rolę detektywa. Jest to jednak naprawdę niewielka wada,
a książka zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Ciekawy,
wciągający thriller, który daje do myślenia. Zdecydowanie
polecam!
Mam ją w planach, okładka bardzo mi się podoba. No i większość recenzji jest pozytywna, więc jestem ciekawa, jak ja ją odbiorę :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Ja również! Czekam na wrażenia :)
Usuń