Powodzenia. 😊

Na skutek zbiegu okoliczności, mrocznego fatum lub szczęśliwego losu, zostałbym pchnięty w wir wydarzeń i bohatersko stawiałbym czoła trudom i wyzwaniom podejmowanym dla Większego Dobra! I wtedy mógłbym powiedzieć, że życie mam epickie...

nic... i tak się samo dziej, plecie, toczy -czyli jest epicko

Żeby było epicko potrzebuję wygrać w lotto �� Teraz wiodę spokojne, czasami trochę nudne życie. Mam męża, wspaniałe dzieci, jeszcze wspanialsze wnuczki �� Cieszę się z tego każdego dnia, ale przydałaby się odrobina szaleństwa �� Jakieś wariackie podróże, niespodziewane wypady, realizowanie pasji, sport, hobby... I wiele, wiele innych atrakcji �� Niestety potrzeba na to więcej niż mamy, choć i teraz staramy się urozmaicać szarość dnia codziennego, to taka wygrana bardzo by pomogła ��

Ten komentarz został usunięty przez autora.

Pragnę tylko by mój synek zdrowy był i zdrowo rósł to wtedy będzie epicko pięknie mój synek daje mi energię i siłę którą czerpie patrząc na niego i widząc jak zdrowo rośnie i się chowa i to jest epickie dla mnie zdrowie mojego synka 😀

Może życie nie musi się zmieniać by było epickie. To my kształtujemy własne życie i poglądy. Jeśli są zgodne ze sobą to wtedy możemy mówić o epickim życiu. Jeśli chcesz super samochód i mówisz że będzie wtedy epicko, to zacznij odkładać. Już jest krok do spełnienia marzeń, a samo zbieranie też może być epickie. Może sprzedawanie rzeczy albo swoich ręcznie robionych produktów? Dzięki takim akcjom nasze życie jest epickie, bo robimy coraz to różne rzeczy. To jest moja definicja na epickość ;P Jeśli chodzi o próbowanie swoich sił to ważne jest mierzenie siły na zamiary i chodzenie krok po kroku. Wtedy poznajemy siebie i wiemy co zmienić by znać swoje możliwości.
Pozdrawiam KK

Kocham swoje życie i to jakie jest, dla mnie już w tym momencie jest epicko... Ale nie w 100%, tak w 90%. Aby było epicko tak maksymalnie, marzy mi się wyjazd do Turcji i praca z niepełnosprawnymi intelektualnie dziećmi. To moje marzenie od zawsze i pewnego rodzaju oskocznia od codziennych problemów. Owe dzieciaczki są wyjątkowe, uważam, że miłość jaką mają w sobie, emocje i radość są 10 razy intensywniejsze od zwykłego człowieka. Dlaczego mówię ,,zwykłego"? Ponieważ osobiście uważam, że takie dzieciaczki w porównaniu do inych ludzi są NIEZWYKŁE!. I tak jak literatura przenosi mnie w inny świat i zazwyczaj porusza moją duszą i sercem, tak i te małe skarby działają na moje wnętrze. Dlaczego Turcja? Ponieważ to kraj z niesaowitą kulturą i wyrozumiałymi ludźmi, kocham ich tradycjię, język i poprostu tych ludzi...pozatym jest tam pięknie! Moje życie będzie epickie, jeśli zrobię wszystko abym mogła pracować z tymi niezastąpionymi osobowościami tym jakże najpiękniejszym miejscu na Ziemi!

Teoria literatury jest w tym zakresie jednoznaczna: żeby życie było epickie, należy usunąć z niego wszelkie elementy dramatu i poezji… :P A tak już nieco bardziej poważnie, epickie życie wymaga, by w dużej mierze rządził nim przypadek, niezwykłe zbiegi okoliczności, niespodziewane sploty zdarzeń i losów, tymczasem póki co moje jest bardzo uporządkowane i usystematyzowane. Któż wie, może już niedługo ma się to zmienić? Trochę epickości jeszcze nikomu nie zaszkodziło. :D

Moje życie byłoby epickie, gdybym mogłabym się przenieść w czasy nieustraszonych i walecznych wojowników. Zdobyłabym wówczas ogromną siłę do walki z codziennymi problemami. Stałabym się prawdziwą wojowniczką.
Potem wróciłabym w teraźniejszość z podwójną mocą, by stawić czoło w tak trudnych czasach. Dałoby mi siłę by realizować swoje cele i spełnić marzenia.
renbal@vp.pl