Pigwoniada, czyli pyszne orzeźwienie!
#WspółpracaRecenzencka #Pigwoniada
O lemoniadzie słyszał każdy, a o pigwoniadzie? Jeśli zastanawiasz się, o co chodzi, to moja reakcja była podobna. Całe szczęście miałam przyjemność się przekonać.
Pogwoniada, to w skrócie mówiąc, lemoniada z pigwy. Do wyboru jest kilka przepysznych smaków:
• Kwaśna – bez dodatku cukru,
• Z miodem,
• Z zieloną herbatą,
• Z czarną herbatą,
• Klasyczna – gazowana.
Ich ogromnym plusem jest prosty skład. Pierwsza, kwaśna, składa się tylko z soku z pigwy i wody. Do kolejnych dodano cukier i odpowiednio herbatę lub CO2.
W smaku są przepyszne! Muszę przyznać, że z przyjemnością biorę każdy kolejny łyk i sama nie wiem, kiedy wypijam wszystko! Świetne jest również to, że napój ten można wykorzystać na kilka sposobów.
Latem świetnie sprawdzi się zimny, prosto z lodówki. Będzie można pić go z dodatkiem lodu i tak gasić pragnienie.
Ale nie gorzej sprawdza się zimą. W moim domu zawsze przygotowywało się na ten czas syrop z pigwy. Niestety w tym roku nie miałam na to czasu. I właśnie odpowiedzią na ten problem okazał się dla mnie ten napój. Podany pół na pół z ciepłą wodą, świetnie rozgrzewa i nawadnia.
Jeśli jeszcze nie próbowaliście pigoniady, zdecydowanie polecam! Więcej znajdziecie na stronie producenta!
Dominika Róg-Górecka
Nie słyszałam nigdy o tym. Jestem ciekawa jak smakuje taka lemoniada.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie. Nigdy nie słyszałam o tym.
OdpowiedzUsuń